Średnie wynagrodzenie na stanowisku Pracownik biura podróży (m/k) wynosi 5918 zł miesiąc w lokalizacji: Polska. Dowiedz się więcej o wynagrodzeniach, świadczeniach i satysfakcji z wysokości wynagrodzenia oraz sprawdź, gdzie możesz zarobić najwięcej. Wynagrodzenie wg. płci i wieku na stanowisku Pracownik biura podróży. Wynagrodzenie kobiet. 3 000 zł. brutto. Dane na podstawie 21 raportów wynagrodzeń. Sprawdź wynagrodzenie na podobnych W związku z czym, zyskują wiedzę niezbędną do np. prowadzenia biura rachunkowego. Wielu z nich po ukończeniu szkoły decyduje się na założenie własnej działalności gospodarczej - biuro rachunkowe czy działalność w zakresie doradztwa podatkowego. W poniższym artykule wyjaśniamy jak krok po kroku założyć biuro rachunkowe oraz Właśnie dlatego górski przewodnik turystyczny zarobki ma nieco większe. Za dzień jego pracy trzeba zapłacić około 400 zł. Oczywiście podczas wycieczki z takim przewodnikiem nie tylko bezpiecznie dotrzemy do celu, ale zobaczymy mniej oczywiste atrakcje i miejsca, a przy okazji sporo o nich posłuchamy. Właściciel burdelu odpowiada na pytania, które zawsze chcieliście zadać Niestety nie chciał mi powiedzieć, ile bierze od kobiet za wynajęcie pokoju w jego burdelu oraz ile zarabia na Aktualny ranking biur podróży – Itaka, TUI, Rainbow i inni liderzy rynku turystycznego. Na liście największych biur podróży w Polsce, z najwyższymi przychodami i największą liczbą klientów, znajdują się: Grecos Holiday – 323,1 mln zł, 107,1 tys. klientów. Wysoka pozycja TUI nie dziwi. Asystent biura handlowego a doradca techniczno-handlowy. Asystent biura handlowego to stanowisko podobne, jednak nietożsame z doradcą techniczno-handlowym. Każdy z nich ma inną odpowiedzialność zawodową oraz inne zadania. Asystent biura handlowego w dużej mierze zajmuje się wsparciem samego biura. Odpowiedzi. Nie da się odpowiedzieć. Może zarabiać miliony, może nie zarabiać nic, wszystko zależy od tego jakiej wielkości jest firma, jakie ma zlecenia i jak je realizuje. Od 5000 do 100 mln zł miesięcznie . Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Ile zarabia właściciel firmy budowlanej? Odpowiedź zawsze jest taka sama: zawsze wyjeżdżamy bez biura podróży, na własną rękę, samodzielnie. Nie dlatego, że bojkotujemy biura podróży, ale dlatego, że przez lata przekonaliśmy się, że wolimy planować samodzielnie. Samemu wybierać hotel, dogodny termin lotu, samemu wybierać restaurację, zamiast być uwiązanym Rynek turystyczny w Polsce nieustannie się rozwija, a rok 2023 przyniósł liczne zmiany w dynamice największych biur podróży. Gdy przyglądamy się wynikom biur podróży Itaka, TUI, Rainbow oraz Coral Travel, zauważamy interesujące trendy i prognozy na przyszłość i sezon 2024. Ranking biur podróży 2024 – Które najlepsze w Polsce? lB4pd71. Wakacje wykupione w biurze podróży są wygodne. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wszystkie formalności są załatwiane przez pracownika, jesteśmy ubezpieczeni i objęci opieką rezydenta na miejscu. Pracownik biura podróży jest także doradcą w kwestii wyboru wakacji naszych marzeń, który pomoże przebrnąć przez dżunglę ogłoszeń hotelowych. Tak, by planowany urlop spełnił nasze oczekiwania, a przeznaczone na ten cel pieniądze, nie poszły w błoto. Jednak nie wszystko złoto co się świeci ; ) Wakacje z biurem podróży krok po krokuJako doświadczeni i zapaleni podróżnicy przedstawiamy Wam praktyczne porady dotyczące tego jak wybrać wycieczkę w biurze podróży i na co zwrócić uwagę podczas rozmowy i ustalania warunków urlopu. Przejdźmy zatem przez cały proces krok po kroku! Obecnie duże firmy turystyczne potrafią wynegocjować takie ceny hoteli i lotów, że koszt naszych wakacji z biurem podróży, nie jest wcale wyższy, niż ten samodzielnie organizowany. Zacznijmy od początku: Dla kogo są wyjazdy z biurem podróży? Nie każdy korzysta z usług touroperatorów. Część ludzi lubi organizować swoje wakacje na własną rękę. A już dla prawdziwych globtroterów to ujma na honorze, lecieć na zorganizowane wakacje, do tego jeszcze all inclusive. Kto zatem korzysta z usług biur podróży? Wakacje z biurem podróży są przede wszystkim dla ludzi, którzy nie mają czasu buszować po internecie, w poszukiwaniu tanich lotów i najtańszych możliwych noclegów. Opcja biura podróży jest dla zapracowanych, którzy choć w wakacje chcą odpocząć, zrelaksować się i nie musieć o nic martwić. Promocje na wczasy i wakacje Porównaj ceny wycieczek i oferty biur podróży: Plusów jest więcej. Wybierając wycieczkę z biurem podróży mamy świadomość, że nad wszystkim będzie czuwać biuro podróży, które termin wylotu, dokładną godzinę wylotu, na dzień przed planowanym opuszczeniem hotelu a także zatroszczy się o dokumenty. W cenę jest również wliczony transport do hotelu, który czeka na nas po wylądowaniu. Jeśli wybrany obiekt jest sporo oddalony od lotniska, turyści indywidualni albo muszą wypożyczyć auto, albo czekać na miejscowy transport publiczny (który uwaga, może nie kursować nocą), albo skorzystać z taksówki – zazwyczaj „za miliony monet”. Lecąc z biurem podróży takie „atrakcje” mamy zapewnione w cenie wyjazdu. Idąc dalej. Wakacje z biurem podróży dla rodzin z dziećmi Wypoczynkiem z biurem podróży są najczęściej zainteresowane rodziny z dziećmi, którym także zależy na wygodzie i bezpieczeństwu. W razie czego, na miejscu jest rezydent do którego można zgłosić się z problemem. W hotelach często są animacje przeznaczone dla najmłodszych, place zabaw oraz inne atrakcje. Każde większe biuro podróży w wybranych resortach ma swoje opiekunki, które w naszym wolnym czasie, aktywnie go wypełniają dzieciakom. Z usług biur podróży korzystają nie tylko rodziny z dziećmi… Seniorzy oraz osoby, które po raz pierwszy wybierają się w zagraniczną podróż, chętnie korzystają z usług biur podróży. Wówczas bez obaw, co do znajomości języków obcych i miejscowych obyczajów, mogą udać się na wakacje. Właściwie są trochę prowadzone za rękę, od momentu wylotu, aż po powrót do domu. Nawet chcąc zwiedzić okolicę – wykupując wycieczki fakultatywne, otrzymują przewodnika posługującego się językiem polskim. Wszystko jest zgłoszone i załatwiane w biurze podróży oraz u rezydenta na miejscu. Zaplanuj swój urlop i wybierz odpowiednie biuro podróży – Zobacz jak przygotować się na rozmowę z doradcą turystycznym! Jeśli planujesz zatem spędzić urlop i wakacje korzystając z oferty biura podróży przejdźmy krok po kroku przez proces załatwiania formalności i wykupywania wycieczki. Jak przeprowadzić rozmowę w biurze podróży? Pracownicy biur podróży to nie wróżki. Owszem są od tego by doradzić klientowi najlepszą i najbardziej spełniającą ich oczekiwania ofertę. Aczkolwiek określenie byle było ciepło, tanio i fajnie jest trochę zbyt ogólne i niewystarczające. Każdy z nas oczekuje pod tym wyrażeniem czegoś innego. Idealnie byłoby wiedzieć czego się chce. Pomóc może chociażby kierunek do którego chcemy się udać, kraj, część wybrzeża, wyspę, cokolwiek. To zawęża już obszar poszukiwania. Dobrze jest określić mniej więcej termin wylotu i długość pobytu oraz to czy interesują nas wczasy, czy objazdowe zwiedzanie. Przy okazji zobacz także jak wybrać biuro podroży aby być zadowolonym ze swojego urlopowego wyjazdu. Wyżywienie podczas urlopu Kolejną kwestią jest wybór rodzaju wyżywienia – czy w ogóle ma być, czy interesuje nas jedynie śniadanie lub opcja HB (śniadanie i obiadokolacja) albo all inclusive (trzy posiłki, przekąski, napoje). Wybór noclegu podczas wyjazdu z biurem podróży Jeśli chodzi o standard noclegu, to warto raczej powiedzieć o swoim budżecie, który pozwoli wyłonić mniej więcej ilość gwiazdek hotelu, na który nas stać. Określenie takiego pułapu od razu dokonuje selekcji dostępnych kierunków, klasy hotelu a także opcji wyżywienia. Ostanie, choć wcale nie mniej ważne jest określenie dodatkowych życzeń, które uwzględni dla nas pracownik biura podróży – czy hotel ma znajdować się przy plaży, czy ma mieć atrakcje w postaci zjeżdżalni, placu zabaw czy aquaparku oraz jak daleko będzie do centrum rozrywkowego miasta, jeśli planujemy imprezy aż po świt. Wszystko to pomoże dobrać odpowiednią dla nas ofertę. Na co zwracać uwagę wybierając ofertę wakacyjną? Jest parę takich kwestii, nad którymi musimy się pochylić przed podpisaniem umowy na wyjazd z biurem podróży. Na wstępie: Po pierwsze trzeba celować w solidne biuro podróży, wpisane na listę Polskiej Izby Turystyki z ustabilizowaną pozycją na rynku. To pomoże nam uniknąć przykrych sytuacji, które miały miejsce w przeszłości. Kondycja finansowa tych największych touroperatorów jest do sprawdzenia w internecie. To jeszcze nie wszystko. Termin podróży Musimy ustalić kiedy mają się odbyć nasze wakacje. Termin wyjazdu ma zdecydowany wpływ na jego cenę. Jeśli mamy małe dzieci i chcemy zapłacić jednak mniej to warto celować w terminy przed szczytem sezonu (połowa czerwca – połowa września). Maj – po majówce i czerwiec – przed zakończeniem roku szkolnego oraz wrzesień – październik to nadal ciepła pogoda w krajach nad basenem Morza Śródziemnego. Tak samo w przypadku starszych osób, które źle mogą znosić letnie upały, lepszym wyborem będzie wyjazd przed lub po sezonie. Temperatury na południu Europy bywają męczące dla osób starszych i dzieci. Nie każdy to zniesie i nie każdy to lubi. Sprawdź czy nie ma monsunów i huraganów… Jak wyjechać na wakacje z biurem podróżyW przypadku kierunków pozaeuropejskich, trzeba sprawdzić, czy w wybranej destynacji czasem nie trwa okres huraganowy lub monsunowy – sprawdź gdzie teraz jest burza! Oczywiście są kierunki sprzedawane praktycznie przez cały rok – np. Egipt, Wyspy Kanaryjskie czy Turcja, ale trzeba pamiętać, że teraz nie jest tam na tyle ciepło, by się kąpać bez problemu w morzu. A godzin słonecznych, w ciągu dnia jest jednak mniej. A co z przylotem i wylotem? Warto także pamiętać, że wykupując tygodniowy pobyt w danym miejscu, trzeba odliczyć pierwszy i ostatni dzień na podróż. Loty czarterowe odbywają się w takich godzinach, kiedy pozwala na to regularny ruch powietrzny i godziny wylotów zazwyczaj są mało dogodne. Oznacza to w praktyce tyle, że pierwszego dnia możemy wylecieć dopiero późnym popołudniem lub wieczorem i na miejscu być nawet po północy (dłuższe loty – dalsze destynacje), a w dzień wylotu mieć samolot z samego rana. Niestety w każdej umowie jest to wyraźnie powiedziane, że pierwszy dzień i ostatni naszej wycieczki są przeznaczone w całości na podróż. Dodatkowo wykupując wakacje pół roku przed czasem, nie sugerujmy się podanymi, orientacyjnymi godzinami wylotów. Przez ten czas mogą się nawet kilkukrotnie zmienić. Ostateczna godzina wylotu będzie podana na kilka dni przed wylotem, o czym powinien poinformować pracownik biura. I na koniec – nie, pani w biurze podróży nie ma wpływu na cały ruch lotniczy na świecie i nie może przesunąć naszych godzin wylotu. Lokalizacja hotelu Lokalizacja jest ważna zarówno kiedy chcemy odpocząć w ciszy i spokoju, jak i wtedy kiedy chcemy zwiedzać okolicę albo lecimy się wyszaleć w dyskotekach. Z pomocą służy nam Google Maps, Google Earth oraz Google Street View. To właśnie dzięki nim zobaczymy ile faktycznie metrów trzeba będzie dreptać do plaży i czy czasem przed usytuowanym tuż przy plaży hotelu, nie przebiega ruchliwa ulica, albo co gorsza autostrada… Takich smaczków raczej nie podadzą Wam w biurze podróży. Odległość hotelu od plaży i innych atrakcji Na mapach widać jak na dłoni, czy obok nie ma przypadkiem malowniczego wysypiska śmieci, czy innego mało interesującego obiektu. Warto „pochodzić” sobie z Google Street View, chociażby tylko w pobliżu naszego hotelu. Widać wówczas, czy w okolicy są restauracje, sklepy oraz inne przejawy miejskiego życia. Jedynie co, to na tych zdjęciach słabo widać nachylenie terenu i czasem może się na miejscu okazać, że nasza noclegownia jest położona na dość wysokim wzniesieniu. Zwróć uwagę na opis lokalizacji Zwrócić uwagę trzeba na opisy oferty w stylu – ustronna, spokojna okolica, bo to czasem oznacza, że nasz ośrodek będzie położony pośrodku niczego… Trudno będzie się stamtąd wyrwać, no chyba że wypożyczymy samochód, albo dociera tam jakakolwiek komunikacja miejska. Jeśli nie, to pozostaną nam jedynie romantyczne spacery po okolicy. Wówczas również będziemy skazani na hotelową restaurację oraz ich ceny. Z kolei położenie w samym centrum turystycznego kurortu może wiązać się z uciążliwościami nocnego życia – dudniące dyskoteki z grającą muzyką do samego rana oraz pijane towarzystwo tłuczące się po nocach. Odległość hotelu od lotniska Jeszcze jednym aspektem może być odległość naszego hotelu od lotniska. Szczególnie dla rodzin z dziećmi oraz osób, które z jakiś powodów nie mogą wsiąść do autokaru. Transport do obiektów, przy wykupieniu wycieczki w biurze jest zapewniony. Jednak są miejsca wakacyjne, które mają hotele porozsiewane po całym obszarze i podróż do hotelu może zająć nawet kilka godzin. Tym bardziej jak jeden autobus rozwozi po kolei wszystkich turystów do ich noclegowni. To w przypadku rodzin z dziećmi może być bardzo uciążliwe. Kiedy jednak nie możemy wsiąść do zwykłego autokaru i potrzebujemy specjalnego transportu (osoby starsze i niepełnosprawne), wówczas trzeba będzie dodatkowo za to zapłacić. W biurze podróży niestety skasują sobie za to dodatkowo, ale z góry będzie wiadomo jaka to kwota. Z kolei wsiadając do taksówki, nigdy do końca nie wiemy czy nie przepłacamy. Ważne by przed kursem umówić się z taksówkarzem na konkretną sumę. Standard hotelu czyli ile gwiazdek to już „luksus”? Jeśli chodzi standard hoteli, to bywa różnie… Kategoryzacja w krajach arabskich jest zazwyczaj zawyżona. Obiekt 3 gwiazdkowy w Polsce to nie te same warunki w Egipcie, czy nawet Grecji. Raczej jest to tendencja zniżkowa. Jeśli więc zależy nam na komforcie musimy celować w co najmniej cztery gwiazdki. Czystość w krajach Morza Śródziemnego jest trochę inaczej postrzegana, niż u nas i też trzeba o tym pamiętać. Kiedy jednak nie zależy nam na wygodach i krytym basenie, możemy spokojnie wykupić sobie miejscówkę w hostelu lub skorzystać z pokojów typu ekonomicznego – za najniższą możliwą cenę. Jednak wielkość, wyposażenie i ich umiejscowienie może odbiegać od regularnych pokojów. Trzeba też być przygotowanym na to, że np widok z okna będzie na ścianę drugiego budynku, czy też w skrajnych przypadkach na śmietnik… Zwróć uwagę na zdjęcia pokoi hotelowych Po drugie zdjęcia pokazywane w katalogach i na stronach internetowych pokazują zazwyczaj te najlepsze pokoje, apartamenty i suity. Prawie nigdy nie ma na nich standardowego pokoju, który może wyglądem „nieco” od nich odbiegać. Do tego dochodzi jeszcze przysłowiowy fotoszop i podrasowywanie kolorów zdjęć, tak by miejsce wydawało prawdziwym rajem na ziemi. Warto zwrócić uwagę szczególnie na zdjęcia łazienek, jeśli są ok to raczej reszta pokoju też powinna być w porządku. Ta część naszej kwatery bywa znakomitym papierkiem lakmusowym całego obiektu. Fotki hotelu często są robione z korzystnego miejsca i nie pokazują wszystkiego, a basen czy ogród pod odpowiednim kątem ciągną się w nieskończoność. Za sejf w pokoju przeważnie trzeba dopłacić, jak i za ręczniki basenowe oraz minibar. Reszta – lodówka, tv, ręczniki łazienkowe i klimatyzacja (poza sezonem czasem płatna) są w większości bezpłatne. Hotele o wyższym standardzie Cztero i pięcio gwiazdkowe obiekty z reguły są wyposażone w baseny, siłownie oraz inne atrakcje, oferują także wieczorne animacje. Na wyższym lub niższym poziomie, ale zawsze można iść zobaczyć co się dzieje, szczególnie jak wybraliśmy ustronne położenie i nie bardzo jest gdzie się ruszyć wieczorami. Warto przyjrzeć się, co dokładnie jest w cenie naszego pobytu, a za co trzeba będzie dopłacić. Przeważnie korty tenisowe, golf i usługi SPA są płatne. Minigolf, ping-pong, siatkówka, czy kosz oraz wszystkie aerobiki i inne zabawy animatorów są w cenie. Z parkingiem bywa różnie, tak samo zazwyczaj darmowy internet owszem jest ale bardzo słaby, albo dostępny tylko w lobby. Sprawdź kiedy zaczyna i kończy się doba hotelowa Jeszcze jednym punktem, o którym wczasowicze nie wiedzą lub nie pamiętają – to że doba hotelowa zaczyna się od 12-13, czasem 14-15, a wymeldowanie jest do godziny 10-11. A z godzinami lotów różnie bywa. Dlatego czasem można przedłużyć dobę hotelową, za dodatkowe kilkadziesiąt euro. Przy wymeldowaniu w niektórych krajach jest pobierana także opłata klimatyczna (od tego roku np. w Grecji). Im więcej gwiazdek ma nasz hotel, tym stawka jest większa. Wyżywienie na wczasach z biurem podróży Najczęściej nasi rodacy są zainteresowani pakietem all inclusive, za który trzeba dopłacić, ale w zamian oprócz trzech głównych posiłków mamy w cenie także przekąski, słodycze i lody bez ograniczeń oraz napoje, w tym również alkohol (przeważnie miejscowy). W tym miejscu trzeba się jednak mocno zastanowić – jeśli jedziemy na wakacje by poleżeć na plaży, czy przy basenie z drinkiem w ręku lub nie zamierzamy ruszać się z ośrodka, to opcja AL będzie idealna. Kiedy chcemy zwiedzać i przede wszystkim próbować lokalnych przysmaków to wybierzmy opcję HB lub tylko same śniadania. Nie ma co się czarować kuchnia hotelowa, gotuje pod turystów i rzadko kiedy można na stołówce znaleźć coś miejscowego. Trzeba tylko pamiętać, że przy wyborze śniadań i obiadokolacji – przy tym drugim posiłku napoje będą płatne dodatkowo. Ważne też jest dopytać o to jak wyglądają same posiłki, bo śniadania w formie bogatego stołu szwedzkiego, to zupełnie inna bajka, niż śniadania kontynentalne (dżem plus rogalik/bułeczka). Opinie innych gości o danym hotelu Najlepiej wybrać obiekt z polecenia naszej rodziny lub znajomych, którzy tam wcześniej byli. W internecie i owszem są portale specjalizujące się w zbieraniu opinii gości hotelowych, lecz jak to w sieci nie są one do końca miarodajne. Tu każdy może wylać swoje gorzkie żale, jak i kiedy chce. Można więc natknąć się na łowców pękniętych płytek przy basenie, poszukiwaczy pajęczyn pod łóżkiem i innych odkrywców dziur w całym. Piszą więc ci poszkodowani o monotonnym wyborze dań na śniadanie – ciekawe co sami jedzą w domu, na co dzień i co jeszcze można podać na śniadanie prócz pieczywa, wędlin, serów, kiełbas i jajek. Inni z kolei są oburzeni brakiem schabowego w egipskiej restauracji, a przecież grupa Polaków tu przyjechała. Hitem jest brak karpia na wigilijną kolację w środku Azji. Warto przed wyjazdem jednak trochę poczytać o danym kraju, jego kulturze i zwyczajach. Znajdą się także rzetelne opinie o hotelach i tymi warto się interesować. Czasem podróżni naprawdę ostrzegają, że np. trwa obok hotelu jakiś wyjątkowo upierdliwy i hałaśliwy remont, i wygląda że szybko się nie skończy, bo zrywają nawet płyty betonowe z ziemi. Mogą niepokoić powtarzające się zastrzeżenia co do czystości. Turyści z reguły też się dzielą opiniami o pobliskich restauracjach, odległości do przystanku autobusowego, cenie biletów czy kosztu kursu taksówką na lotnisko. Warto więc do nich zajrzeć, ale samemu myśleć i wysuwać wnioski. Dużą zaletą tego typu serwisów jest również możliwość dołączania prawdziwych, amatorskich zdjęć z wybranego obiektu. Wówczas widzimy, jak na dłoni, jak co wygląda – bez upiększeń. Ubezpieczenie na wyjazd wakacyjny Podstawowe ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków jest zawsze w cenie wycieczki z biurem podróży (zapytaj o to!). Jedynie kwota w przypadku uszczerbku zdrowia czy samej śmierci, może być wyższa w przypadku podwyższenia składki ubezpieczenia. Bagaż również jest ubezpieczony tylko na symboliczną kwotę w podstawowym zestawie. Jeśli więc martwimy się o nasze walizki, czy raczej sprzęt który do nich zapakowaliśmy, można wykupić droższe ubezpieczenie. W samym pakiecie jest czasem także wliczone OC oraz zwrot kosztów rezygnacji. Jednak z tego wszystkiego najbardziej warto inwestować w polisę pokrywającą większą sumę kosztów leczenia i ewentualnego transportu do kraju, bo to przeważnie jest potem strasznie drogie. Gdzie kupić ubezpieczenie na wakacyjny wyjazd? Niebawem rozwiniemy ten temat. Gdzie kupić wycieczkę? W biurze podróży czy w internecie? Dobre pytanie, a odpowiedź jak kij, wszystko ma dwa końce. W internecie oferty często mają niższą cenę, niż w przypadku zakupu ich w miejscowym biurze. Wiąże się to z tym, że ofertę wybieramy sami i nie ma nikogo do naszej obsługi. Jednak jeśli mamy jakieś pytania, lub chcemy konkretny typ pokoju, to musimy udać się do biura. Internetowe rezerwacje, jak to przy elektronice, czasem nie wchodzą do systemu i potem okazuje się że my zapłaciliśmy, a już na dzień dobry, nie ma nas na liście do odprawy na lotnisku, albo np. w hotelu nic nie wiedzą o naszym pobycie. Oczywiście to skrajnie rzadkie przypadki, ale się zdarzają. Plusem tego rodzaju rezerwacji jest szybkość ich finalizacji, no i to że nie musimy ruszać się z domu. Jak wybrać hotel i wyżywenie na wakacjach – Zobacz kiedy rezerwować wyjazd aby trafić na dobrą pogodę! Idąc z kolei do biura, nie dość że rozmawiamy z człowiekiem, który może doradzić/odradzić, to jeszcze w razie czego jest do kogo się zwrócić. Osoba pracująca w biurze dopilnuje, by naszą rezerwację wszędzie pozgłaszać, wydrukuje czy też prześle dokumenty podróży i odpowie na dodatkowe pytania. Minusem są nieco wyższe ceny, od tych które widzimy w sieci. Wybór należy więc do nas. Jak planować i kiedy rezerwować wakacje zagranicą? Duch last minute umarł już kilka lat temu. Obecnie kiedy etap wakacji first minute kończy się, już po tygodniu, maksymalnie dwóch tygodniach wchodzi promocja na last minute. A przecież założeniem samej idei last minute była wyprzedaż ostatnich (dosłownie ostatnich) miejsc na poszczególnych kierunkach. Tak by biuro nie puściło samolotu z pustymi fotelami. Wówczas na dwa-trzy dni przed wylotem, po okazyjnej cenie mogliśmy kupić fajną wycieczkę. Z tym, że też bez przesady – zazwyczaj w hotelach ze średniej i niższej półki. Nie ma nic za darmo. W tej opcji nie mogliśmy wybierać ani miejscowości, ani hotelu, ani standardu pokoju, ani długości pobytu, ani oczywiście terminu. Po prostu możemy wziąć urlop już za dwa dni, jesteśmy gotowi do pakowania i lecimy. W korzystnej cenie – ale coś za coś. Obecnie last minute zaczyna się dwa-trzy miesiące przed sezonem letnim i fantastycznych obniżek jakoś nie widać. Jeśli więc jesteśmy zdecydowani na konkretny hotel, wiemy że w danym okresie weźmiemy urlop to lepszą opcją wydaje się first minute. Wtedy szukamy interesujących nas wakacji w okresie grudnia-stycznia (zobacz gdzie jechać na wakacje w styczniu), by latem wylecieć na wymarzony urlop. Wówczas mamy możliwość przyoszczędzenia. Do wyboru jest wtedy zazwyczaj pełna oferta wszystkich hoteli oraz różnych standardów w pokojach. Miejsc jest sporo, a atrakcyjne wczasy nie są jeszcze przebrane i wykupione. Do tego często biuro dokłada gwarancję najniższej ceny, która daje nam zapewnienie, że jeśli koszt naszych wakacji zejdzie jeszcze na niższy pułap, to oddadzą nam tą różnicę. Jeśli chcemy taniej kupić upatrzony kierunek, czy wybrany hotel, wówczas celujemy w terminy przedwakacyjne – zawsze jest taniej, przed lub po sezonie. Zimowe egzotyczne wyjazdy do ciepłych krajów opłaca się kupować już w lipcu – sierpniu, kiedy ich ceny są jeszcze atrakcyjnie zaniżone. Z kolei jeśli marzy nam się Afryka lub Azja latem, wówczas podobnie do europejskich kierunków poszukiwania najlepiej rozpocząć pod koniec roku lub w styczniu. Skoro tu zajrzeliście to pewnie jesteście ciekawi na czym zarabiają biura podróży, prawda? Na przykładzie wycieczki na Litwę pokażę Wam jak rozkładają się poszczególne koszty i na czym mogą zarobić biura podróży, a na czym nie za bardzo. Wszystkie dane zebrane zostały ze stron internetowych biur podróży oferujących wycieczki na Litwę, a ceny wycieczek uśrednione. Dzięki temu łatwiej będzie nam porównać koszt wycieczki zorganizowanej przez biuro i sprawdzić czy opłaca się samemu zorganizować własny wyjazd na Litwę. PROGRAM WYCIECZKI Wszystkie biura podróży podczas 3-dniowego wyjazdu proponują Wam niemal to samo. Zazwyczaj przyjeżdżając na Litwę zwiedzicie Kowno, Wilno i Troki. W programie znajdziecie: Kowno Przyjazd na Litwę Zwiedzanie Klasztoru w Pożajściu (4 €) Spacer po Starówce w Kownie: – Zamek w Kownie (2,5 €) – Kościół św. Jerzego – Seminarium Duchowne – Plac Ratuszowy – Dom Perkuna (2 €) – Kościół Witolda – Katedra Kowieńska Obiadokolację w restauracji (5-6,5 €) Wilno Przejazd do Wilna Nocleg w hotelu (2** lub 3*** gwiazdkowym) Śniadanie Zwiedzanie z przewodnikiem Wileńskiej Starówki: – Ostra Brama – Świątynia Unicka – Cela Konrada – Cerkiew św. Ducha – Plac Ratuszowy – Polski kościół św. Ducha, – Kościół św. Trójcy z obrazem Kazimierowskiego „Jezus Miłosierny” – Uniwerystet Wileński z dziedzińcami i kościołem św. Janów (1,5 €) – Zaułek Bernardyński z Muzeum Mickiewicza (1,5 €) – Góra Trzech Krzyży – Zarzecze Obiadokolacja (5-6,5 €) Nocleg w hotelu Śniadanie Zwiedzanie ciąg dalszy: – Cmentarz na Rossie – Kościół św. Piotra i Pawła na Antakolu Troki Przejazd do Troków Zwiedzanie Zamku na jeziorze Galvė (6 €) Degustacja 2 kibinów z rosołem (5 €) Rejs statkiem (8 € płatne dodatkowo podczas wykupowania wycieczki w biurze) Powrót Jeśli sami organizowalibyście swoją wycieczkę na Litwę to pewnie program zwiedzania byłby podobny. W nawiasach znalazły się ceny biletów do obiektów, które biuro proponuje zwiedzić podczas wycieczki. We wszystkich ofertach biur podróży oferujących Wam wycieczki na Litwę znalazłam podobny zapis: Cena wycieczki na Litwę nie zawiera: biletów wstępu do zwiedzanych obiektów, opłat za lokalnego przewodnika, zestawu Tour Guide, 2 obiadokolacji, degustacji kuchni karaimskiej (2 kibiny z rosołem w Trokach). 35 € płatne obligatoryjnie pilotowi. Nie zapomnijcie o tym! Pomimo, że za wycieczkę zapłacicie około 600 zł to i tak musicie zabrać ze sobą około 35€ ( ~140 zł) i przekazać je pilotowi. Bilety Policzmy więc ile będą kosztowały nas bilety wstępu: Zwiedzanie Klasztoru w Pożajściu (4 €) Uniwerystet Wileński z dziedzińcami i kościołem św. Janów (1,5 €) Zaułek Bernardyński z Muzeum Mickiewicza (1,5 €) Zwiedzanie Zamku na jeziorze Galvė (6 €) Z obliczeń wynika, że za zwiedzanie zapłacimy 13 €. Zamku Kowieńskiego i Domu Perkuna nie bierzemy pod uwagę w obliczeniach ze względu na słowo spacer zamiast zwiedzanie w opisie wycieczki. Pamiętajcie! Jeśli w opisie wycieczki pojawia się słowo „Spacer”, a nie „Zwiedzanie” to w takim wypadku zazwyczaj do obiektów się nie wchodzi, a jedynie ogląda z zewnątrz. Opłatę za bilety już sobie policzyliśmy więc czytamy dalej… Przewodnik Będziemy musieli zapłacić dodatkowo również za usługi lokalnego przewodnika i jakiś zestaw Tour Guide (ktoś wie co to jest??). Godzinnna wycieczka z młodym, lokalnym przewodnikiem dla grupy do 20 osób to koszt 30 €. Podczas dwudniowych wyjazdów cena ta spada do około 60 – 80 € za dwa dni pracy czyli usługi przewodnika będą kosztowały nas 1,5 € dziennie za osobę. Jeśli wybieracie się na wycieczkę sami to radzę sprawdzić godziny darmowych wycieczek po Kownie i Wilnie czyli tzw. FreeTours. W sezonie organizowane są nawet kilka razy dziennie w weekendy i zazwyczaj w samo południe w pozostałe dni. Decydując się na prywatnego przewodnika musicie liczyć się z kosztem około 20-30 € za zwiedzanie Starego Miasta. Pamiętajcie też, że najlepiej byłoby zarezerwować jego usługi z wyprzedzeniem. Co to jest ten zestaw Tour Guide? Zestaw Tour Guide jest to zestaw wykorzystywany przez przewodników podczas oprowadzania dużej grupy osób. Zestaw składa się z mikrofonu, który ma przy sobie przewodnik oraz odbiorników ze słuchawkami, które rozdawane są zwiedzającym. Dzięki temu wynalazkowi każdy z uczestników wycieczki słyszy wyraźnie, co mówi przewodnik nawet gdy znajduje się daleko od niego. Koszt wynajmu słuchawek z odbiornikiem dla jednego uczestnika wycieczki to 3,6 zł (~ 0,85 €) dziennie. Pamiętajcie! Żaden szanujący się przewodnik, który decyduje się na pracę przy pomocy zestawu Tour Guide nie będzie pobierał dodatkowych opłat za jego wynajem. Profesjonalni przewodnicy podają cenę usługi przewodnickiej w którą wliczone są już wszystkie koszty i ustalają swoje wynagrodzenie z biurem podróży. Muszę szczerze przyznać, że nie rozumiem dlaczego biura podróży chcą pobierać od turystów tego rodzaju dodatkowe opłaty i w dodatku „obligatoryjnie płatne pilotowi”. Posiłki Czytając dalej dochodzimy do części z której dowiadujemy się, że za dwie obiadokolacje i degustację kuchni karaimskiej również będziemy musieli zapłacić dodatkowo. Z informacji znalezionych na stronach biur podróży wynika, że obiadokolacja jest w hotelu lub „na mieście” i składa się z litewskich specjałów (zupa, drugie danie, deser, kawa/herbata). W mojej ulubionej restauracji z litewskimi daniami obiad składający się z chłodnika, cepelinów i kwasu chlebowego to koszt 6,5 €. Za 2 kibiny z rosołem w Trokach zapłacicie około 4 euro. Skoro cena wycieczki to 600 zł (150€), a koszty biletów, przewodnika i połowy wyżywienia musimy pokryć dodatkowo kiedy dotrzemy na miejsce to zaczynamy się zastanawiać za co tak naprawdę płacimy biuru podróży. Już Wam mówię… Najwięcej kosztuje nocleg oraz transport. Pokrywacie również koszty pilota, który się Wami opiekuje, ubezpiecznia: KL, NNW i BP. Reszta zostanie przeznaczona na działalność biura. Transport Na stronie organizatorów możemy znaleźć informacje typu: Niektóre połączenia krajowe mogą być realizowane innymi środkami transportu niż autokar (bus, samochód osobowy, autokar liniowy). Wychodzi na to, że możemy sami poszukać sobie biletu autokarowego o każdej godzinie i w najdogodniejszym dla nas terminie. Bilet z Warszawy do Wilna (lub Kowna) kosztuje około 60 zł w jedną stronę. Bilet autobusowy z Kowna do Wilna to koszt 5€, a z Wilna do Troków dojedziemy już za 2 €. Przejazd w obie strony z doliczonymi biletami międzymiastowymi to koszt 160 zł (~38€) Musicie również brać pod uwagę fakt, że jedynie wyjazd z Waszawy i kilku miejscowości w Polsce znajdujących się „po drodze” na Litwę może być wliczony w cenę. Jeśli nie mieszkacie w stolicy to musicie liczyć się z dodatkowym kosztem około 80-100 zł. Czasem nawet za wyjazd i powrót z Warszawy trzeba dopłacić. Nie zdziwcie się jeśli będziecie musieli się przesiąść. Biura zastrzegają sobie również możliwość oczekiwania na przesiadkę nawet godzinę. Najbardziej jednak podoba mi się zapis, który mówi: W razie braku wystarczającej liczby osób biuro ma prawo ANULOWAĆ wyjazd z danej miejscowości ale w takiej sytuacji klient NIE MA PRAWA do bezkosztowej rezygnacji z wycieczki. Powoli zaczynacie rozumieć na czym zarabiają biura podróży? Krótko mówiąc, nie dość, że biuro pobiera od Was dodatkową opłatę za wyjazd z miejscowości nie znajdującej się na trasie to jeszcze zastrzega sobie prawo, by Was stamtąd nie odebrać w razie niewystarczającej liczby osób. Żeby jeszcze na tym zarobić umieszczają zapis uniemożliwiający Wam w takim wypadku bezkosztową rezygnację. Nocleg Ceny 2-osobowych pokoi hotelowych w standardzie *** zaczynają się od 150zł (~35€) z wliczonym w cenę śniadaniem. Bierzcie pod uwagę, że przy dużej grupie i częstych wyjazdach biuro podróży może liczyć na duże zniżki. Jeśli chcielibyście zostać zameldowani w pokoju hotelowym sami, a nie z inną osobą to czeka na Was dopłata w wysokości około 100-200zł Ubezpieczenia Dodatkowe ubezpieczenia mają zachęcić klienta do wybrania się na wycieczkę i zapewnić poczucie komfortu podczas podróży. Najczęściej spotykane rodzaje ubezpieczeń to KL, NNW i BP, ale co oznaczają te skróty? KL to skrót od słów koszty leczenia NNW to następstwa nieszczęśliwych wypadków BP to ubezpieczenie bagażu podróżnego Koszt takiego ubezpieczenia liczony jest indywidualnie i zależy od wielu czynników dlatego nie chcę podawać Wam dokładniej sumy. Porównałam wiele ofert i średni koszt wszystkich tych ubezpieczeń razem to ~1,5€ dziennie. Ile zarabia pilot? Jeśli planujecie wybrać się na wycieczkę sami to możecie pominąć ten punkt ponieważ usługi pilota wycieczek nie będą Was nic kosztować. Zarobki pilotów wycieczek zależą głównie od ich doświadczenia, długości wyjazdu i biura dla którego pracują. Pewnie wiecie, że po deregulacji, aby zostać pilotem wycieczek nie trzeba zdawać żadnych egzaminów ani przechodzić szkolenia. Pilotem może zostać każdy. Często zdarza się, że początkujący piloci oprowadzają wycieczki za darmo, a dopiero po pewnym czasie gdy „się sprawdzą” biura zaczynają im płacić. Początkujący piloci za cały dzień pracy zarabiają około 100zł ale doświadczeni piloci potrafią wywalczyć sobie o wiele wyższe dzienne stawki. Odcinki krajowe mogą nie być obsługiwane przez pilota Podczas wycieczki na Litwę może się zdarzyć, że pilot spotka się z Wami dopiero na granicy lub na miejscu. Również w drogę powrotną możecie zostać wysłani sami. Taką informację znajdziecie na stronach organizatorów wycieczek. Dlatego właśnie tak ważne jest czytanie wszystkich informacji przez wykupieniem wycieczki. Koszt wycieczki na Litwę Przyszedł czas, by policzyć ile tak naprawdę kosztuje wycieczka na Litwę, a ile na nas zarabiają biura podróży. Wycieczka dla jednej osoby kosztuje 118€. 118€ (472 zł) to koszt wszystkich świadczeń wchodzących w skład wycieczki zorganizowanej. Koszt wycieczki w biurze podróży to 150€ (600 zł). Już w tym momencie biuro zarabia na zorganizowaniu tej wycieczki ponad 20%. Nie zapominajmy jednak, że dodatkowo i obligatoryjnie musimy przekazać 35€ (140 zł) naszemu pilotowi na pokrycie kosztów nie wliczonych w cenę wycieczki. Jeśli dobrze się przyjrzycie to zobaczycie, że koszt wycieczki to nie 600 zł, a 740 zł (185€). Tak więc biuro podróży może zarobić na tej wycieczce jeszcze więcej. Ile dokładnie? Dokładnie 67€ czyli 36% ceny wycieczki to zarobek biura. Spodziewaliście się, że aż tyle? A może uważacie, że tylko tyle? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach. Infografiki zostały stworzone przy pomocy Cv wysłane, zastrzyk dopaminy po telefonie z zaproszeniem na rozmowę rekrutacyjną – zaliczony. Co teraz? Jak przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej w biurze podróży? Jak wygląda rozmowa o pracę w turystyce? Oto garść porad od osoby, która na niejednej rozmowie była i niejedną przeprowadziła. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że powoli wychodzimy z impasu. Coraz więcej krajów luzuje restrykcje i świat ponownie staje otworem. Pierwszy raz od dawna, moi znajomi pracujący w biurach skarżą się, że są wykończeni – nie tłumaczeniem zawiłych przepisów, tylko ofertowaniem! Fala klientów zaczyna napierać i wykupować rezerwacje z dużym wyprzedzeniem. Odwraca się trend z 2020/21 r., kiedy to wszyscy czekali do ostatniej chwili. Turystyczna machina bierze rozpęd i… potrzebuje rąk do pracy. Branżowe grupy i strony z ogłoszeniami o pracę ponownie są pełne propozycji – potrzebny jest każdy – począwszy od świeżaków na starych wyjadaczach skończywszy. Od kilku tygodni obserwuję w trakcie czwartkowych rund pytań i odpowiedzi na moim IG, coraz większą ilość próśb o poradę dotyczących rekrutacji do biura podróży. Zebrałam zatem moje doświadczenie z dziesięciu lat pracy w biurze podróży, kilkunastu rozmów własnych oraz kilku przeprowadzonych z kandydatami i stworzyłam poradnik. Et voila!Drugiego wrażenia może nie być Kilkukrotnie otrzymałam pytanie dotyczące ubioru odpowiedniego na rozmowę do biura. Nie jestem entuzjastką sztywnych reguł i wtłaczania w garsonkę, ale nie będę nikogo czarować – na rozmowie rekrutacyjnej lepiej wyglądać zbyt elegancko niż… zbyt luzacko. Widziałam już przeróżne konfiguracje ubrań w trakcie rozmów – od garniturów i białych koszul aż do poszarpanych spodni i bluz. Wiem, że odzież nie powinna mieć wpływu na odbiór kogokolwiek i ocenę jego wiedzy lub predyspozycji, ale skłamałabym mówiąc, że macie w tej materii pełną dowolność. W turystyce jest bardzo dużo osób myślących tradycyjnymi kryteriami, co więcej – w wielu miejscach pracuje się w strojach służbowych i pełen luz na rozmowie może mieć po prostu konsekwencje w postaci odrzucenia naszej kandydatury. Osobną kwestią jest nasze samopoczucie podczas rozmowy. Nawet najbardziej zdystansowane osoby mogą poczuć się… co najmniej dziwnie, gdy staną w adidasach, dżinsach i bluzie naprzeciwko dwóch rekruterek w białych koszulach i podstawRekrutujący w przytłaczającej większości przypadków (bo jak wiemy, od reguły zawsze znajdą się wyjątki) nie są osobami oderwanymi od rzeczywistości. Widząc, że rozmówca dopiero rozpoczyna przygodę z branżą turystyczną nikt o zdrowych zmysłach nie będzie pytać o bazę hotelową, dni wylotowe oraz warunki ubezpieczeń. Jest to wiedza, którą zdobywa się w pracy – pod czujnym okiem kolegów i koleżanek z biura, w trakcie szkoleń i korzystania z systemu rezerwacyjnego. W takich sytuacjach najczęściej sprawdza się ogólną wiedzę oraz predyspozycje zakres zagadnień i pytań z jakimi spotkałam się w trakcie rozmów osobiście i na jakie trafili moi obserwujący z branży turystycznej:W jakich miejscach byłam plus prośba o opowiedzenie o jednym z nichOpowiedz o miejscu do którego chciałabyś jechaćKtóre z odwiedzonych miejsc zrobiło na tobie na największe wrażenie i dlaczegoW jaki sposób planujesz swoje wyjazdyCzy korzystałaś z biura podróży i jak oceniasz to doświadczenieW jaki sposób wyraża się twoje zainteresowanie podróżami (czy czytasz książki, blogi, oglądasz vlogi lub filmy)Jakiego miejsca nie chciałabyś odwiedzić i dlaczegoWymienić trzy kraje w Europie do których chciałabyś pojechać plus wskazanie trzech cech, które decydują o ich atrakcyjności Jakie są twoje zainteresowania podróżnicze (sposób podróżowania, kierunki, fascynacje) Jak widzicie, są to pytania otwarte, które z jednej strony pozwalają zaprezentować kandydatowi swoją wiedzę z zakresu turystyki i geografii (bez stresu towarzyszącemu formie testu sprawdzającego wiedzę), a z drugiej – weryfikują czy nasz kandydat potrafi wejść w dialog, zbudować opowieść, zaciekawić rozmówcę (używając przy tym tematyki wygodnej dla kandydata, który jest w stresującej sytuacji).Bez tego będzie ciężkoNie jestem fanką testowania kandydatów, jednak zważywszy na niski poziom wiedzy wielu osób zgłaszających się do pracy w biurze, nie mogę sobie wyobrazić braku weryfikacji wiedzy rozmówcy. Doskonale wiem, że rozmowa rekrutacyjna wiąże się z ogromnymi emocjami i stresem, ale w biurze również nie zawsze jest lekko, łatwo i więcej, o ile w pełni zrozumiały jest brak wiedzy ofertowej u kandydata bez doświadczenia lub transferującego się z innej firmy, tak świadomość produktu buduje się na fundamencie w postaci wiedzy geograficznej. Bez tego, przyjmowanie nowej osoby do pracy przestaje być kwestią wdrożenia, a zaczyna być nauką u podstaw i od podstaw. Nie bądźcie zatem zdziwieni, jeśli w trakcie rozmowy na stoliku wylądują kartka i długopis, a was czeka rozwiązanie testu pozwalającego na sprawdzenie poziomu wiedzy przykładowe pytania z takich testów:Wymień 5 greckich wyspGdzie znajdują się Wyspy Kanaryjskie i jak nazywają się ich składoweGdzie znajdują się piaszczyste plażeZaznaczyć na mapce różne destynacje (wyspy greckie, włoskie, Baleary, Maltę, Cypr, Wyspy Kanaryjskie)Gdzie znajduje się Riwiera Turecka/ EgejskaGdzie warto wybrać się na nurkowanie/surfowanieZaznaczyć kraje i dopisać ich stolice (np.: Tunezja, Egipt, Turcja, Grecja, Bułgaria itp.)Zaznaczyć na mapie znane nam kierunki egzotycznePredyspozycje i dyspozycjeNie lubię gdy mówi się, że praca w turystyce to takie NIC. Ciężko to jest w kopalni i w szpitalu, intelekt trzeba wysilać na sali sądowej, informacje przesiewają dziennikarze, a prawdziwa wrażliwość dotyczy kozetki u psychologa. Praca w biurze podróży jest trudna i wymagająca, ponieważ trzeba połączyć wszystkie powyższe kwestie. Owszem, nikt nie karze nam schodzić pod ziemię i kopać tuneli, nie musimy również podejmować decyzji dotyczących ludzkiego życia, a nasze jedno chlapnięcie niesprawdzoną wiadomością stosunkowo łatwo można odkręcić, ale ciągła czujność, wchodzenie w interakcje z ludźmi, permanentne zdobywanie wiedzy i weryfikowanie setek informacji, a także odpowiedzialność za setki tysięcy złotych to duże obciążenie i nie każdy sobie z nim poradzi. Kandydat do pracy w biurze musi posiadać szereg cech, które pozwolą mu na funkcjonowanie w miejscu w którym owszem, praca toczy się wokół pięknego produktu, ale jest to robota na niekończącym się trybie stand – by. Właśnie z tego powodu, na rozmowach często zadaje się kandydatom pytania mające za zadanie weryfikację ich otrzymuje do ręki katalog i ma wytypować trzy kierunku dobre dla rodzin z dziećmi – jest to tyle dobre, że w sytuacji stresu nie zostaniemy z umysłem pustym jak wnętrze bębna, tylko mamy katalog z różnymi kierunkami. Ten test pozwala na sprawdzenie czy kandydat potrafi szybko dopasować kierunek do potrzeb danego typu klientaKandydat otrzymuje stronę z katalogu z konkretnym hotelem i na podstawie analizy oferty ma wytypować dla kogo ten hotel byłby dobrym wyborem, a dla kogo niekoniecznie – to również weryfikuje czy mamy kogoś, kto potrafi szybko dedukować i dokonywać analizy ofertKandydat otrzymuje katalog i ma w ciągu dziesięciu minut wybrać hotel dla rodziny z dziećmi/starszego małżeństwa/nowożeńców/grupy przyjaciół Jakie trzy pytania zadałabyś klientowi, który wszedł do biura po ofertę – to o wiele lepsze niż konstruowanie scenek sprzedażowych „na sucho”, pokazuje natomiast czy kandydat ma pojęcie o realiach pracy w biurzeJak zareagowałabyś w poszczególnych sytuacjach: klient krzyczy, klient przychodzi z reklamacją, klient na każde pytanie odpowiada „nie wiem”, klient zachowuje się wulgarnieCo uważasz za najważniejsze w trakcie wyboru oferty dla klientaWymień trzy cechy hoteli ważne dla: rodzin z dziećmi/singli/imprezowiczów/seniorów/nowożeńcówZaplusuj! Sytuacja z życia wzięta – idziecie na randkę, macie spotkać się z facetem, który wydaje się bardzo ciekawy i trochę już o nim wiecie, ale oczywiście, życie weryfikuje wiele kwestii. 😉 Docieracie na spotkanie, a on stoi we wskazanym miejscu trzymając wasze ulubiony kwiaty i zapraszając do kawiarni serwującej cynamonowe latte. Skąd wiedział, że kochacie fiołki, a cynamon to ukochana nuta smakowa? Miał chłop dobry research, a w świecie internetu – IG, FB itp. zdobycie informacji nie jest dużym problemem. Pan Perfekcyjna Randka poświęcił pół godziny na przejrzenie naszego instagrama, dzięki któremu wydedukował po zdjęciu z wazonem pełnym tulipanów, że to będzie odpowiedni wiecheć na początek znajomości, a ostatnie stories ze Starbucksa z kubkiem pierniczkowego latte zdecydowało o doborze miejsca. Nie ma tu technologii kosmicznych, jest chwila skupienia i uwagi. Podobny research polecam przed rozmowami kwalifikacyjnymi – zwłaszcza, gdy w grę wchodzi praca u organizatorów turystycznych. Uwierzcie, wystarczy odpalić stronę internetową TO oraz fanpage na FB, by zyskać ogrom informacji o najpopularniejszych kierunkach, destynacjach, na których dane biuro jest potęgą, najtańszych i najdroższych hotelach oraz dostępności miejsc z poszczególnych lotnisk. Wyobraźcie sobie sytuację, w której jesteście na rozmowie w Itace i rekrutujący pyta o kierunek z własnej oferty, który uważacie za ciekawy. Zamiast standardowego: „aaaa yyyy no Hiszpania”, możecie powiedzieć: „Uważam, że świetnym posunięciem było wprowadzenie do oferty Omanu, w którym jako jedyni macie hotele z all inclusive w nowoczesnej marinie” albo „podobają mi się kierunki, których nie ma nikt inny, na przykład Nosy Be”. Dziękuję, pytanie Legenda głosi, że kiedyś na rozmowie o pracę ktoś powiedział ile chce zarabiać. Nikt oczywiście tej osoby nie poznał. W kategorii pytań na które nie wiemy jak odpowiedzieć, to dotyczące zarobków zajmuje najwyższą pozycję. Sama po dziesięciu latach pracy w różnych biurach podróży, nie odpowiadałam na nie. Jak to możliwe? Właściwie każde biuro ma własny system prowizyjny. W jednym biurze pracujemy na dość wysokich podstawach i stosunkowo niskich prowizjach, w drugim jest zupełnie inaczej. W biurze A prowizja rozliczana jest w trybie wylotowym (czyli gdy klient wróci z wakacji), a w biurze B od sprzedaży – znacząco wpływa to na roczny rozkład zarobków. Najpierw należy ustalić jak wyglądają warunki prowizyjne i premiowe zanim będę w stanie odpowiedzieć ile chcę się przykładem:Kilka lat temu byłam na rozmowie w pewnym biurze. Padło oczywiście TO pytanie, na które nie umiałam odpowiedzieć i użyłam mojej regułki o braku wiedzy na temat systemu prowizyjnego i sposobu rozliczania premii. Właściciel biura nalegał i wiercił mi dziurę w brzuchu, żebym wskazała kwotę miesięcznych zarobków. Rzuciłam wtedy jakieś 3,5 tys. złotych. Na co pan właściciel pokręcił głową, mówiąc, że w miesiącach zimowych zarobki to najniższa krajowa (podstawa), bo prowizja rozliczana jest wylotówką i realny zarobek widać dopiero w sezonie. Kurtyna. Droga dobrze! Jeśli tu jesteś to znaczy, że zadałaś sobie trud poszukania informacji jak może wyglądać rozmowa rekrutacyjna. To naprawdę dobrze. Przygotuj się merytorycznie i pokaż swoją pasję. Turystyka to branża pasjonatów i im więcej turystycznego ognia masz w sobie – tym lepiej. W razie czego, pisz śmiało: specjalistkaodwakacji@ – doradzę, pomogę i wesprę. 🙂